To dla Ciebie i o Tobie, KOBIETO!
To dla Ciebie i o Tobie, KOBIETO!
Moja dojrzała kobiecość już się wstydu najadła, już ją potępiono, już tyle razy upadła!
Upokorzona, wzgardzona rozkwita w pełni jak kwiecie i grzech jej znany i winy, zwłaszcza te niezawinione!
Tułaczka, wygnana z raju, stwarza go w całym świecie! Kochając wciąż się poddaje, zgłębiając, co niezgłębione!
Wolna od grzechu wszelkiego, mimo że przeklęta.. wolna od wmówionego jej wstydu i bez winy poczęta.. Pełna namiętności, żaru pragnień duszy jak ta struna napięta! Pełna światłości…KOBIETA! .. odważna..spolegliwa i święta!
Bezwstydna swoją nagością, niewinna, wdycham zapachy lata! Nagością mojej duszy wdycham boskość wszechświata! .. w tych niespodziewanych rymach z 7 czerwca 2019 roku, umieściłam przesłanie, by przywrócić godność Kobiecie – niezbędny warunek, by dokonało się światło na ziemi!
Osobiste zdjęcie uczyło mnie bezwstydności, by przywrócić niewinność swojej bezwinnej nagości! Pokochać całą sobą! Zaufać mojej nieujarzmionej Kobiecej mocy! Zawierzyć się jej i pozwolić prowadzić przez bezdroża życia, by wydeptać swoje własne ścieżki, które – choć jeszcze nieznane, zaprowadzą mnie w moją własną tajemnicę – misterium bycia Kobietą!
Zachęcam i Ciebie do obnażenia duszy, do bezwstydu serca i niewinności ciała – tylko pokochaj siebie! Zachwyć się sobą, tak bez reszty, do utraty tchu i tak trwaj do zachodu słońca, tego ostatniego też! Zobaczysz – wydarzą się cuda!