Jakich życzyć Ci świąt, w czasach jakich jeszcze nie było? Świąteczności serca, w którym rodzi się Bóg życzę każdemu z nas! Każde Boże Narodzenie, a raczej odnowienie przymierza Bosko- ludzkiej jedności, zaczyna się w nas samych, naszej duszy i sercu i głowie! Będzie Bosko, zobaczysz!
Wykorzystajmy te święta, naprawdę są szczególne w ten czas spotkania wielkich dziejowych przemian, na własne świętowanie, na pogłębienie relacji z samym sobą i Bogiem. Tym naszym osobistym, który ma się narodzić tym razem w specjalnej stajence – w tej stajence serca, gdzie od zawsze chciał być, bez żadnych pośredników, rytuałów czy kościelnych liturgii, gdzie Twoje zwykle życie miało być nabożeństwem, a miłość wzajemna – liturgią.
Od dzieciństwa szukałam oblicza Boga we wszystkim, co żyje, od dziecka najmniej czułam Go w kościele. Bóg nie jest sztuczny, ani nieprawdziwy. Nie godzi się też być Sędzią, którym Go uczyniono. Jedynym prawem jest MIŁOŚĆ i tylko z tego prawa, gdy nadejdzie nasz czas jesteśmy rozliczani.
Kiedy w dalekim Betlejem, stałam u wrót stajenki, gdzie nad skromnym żłóbkiem wznosi się teraz wyniosła świątynia – usłyszałam w sercu moim pytanie –
– uczynisz swe serce stajenką?
Pozwolisz mi się narodzić i pozostać w Tobie? Solidnie, prawdziwie, szczerze?
Zbliżamy się do czasu, albo już w nich jesteśmy, gdy cała teoria Narodzin, tych według biblijnej treści, zostanie podważona, bo tylko symbolicznie będzie nam potrzebna.
Boskie Narodziny, narodziny Miłości, tylko w ludzkim sercu mogą być prawdziwe! Tylko w ludzkim sercu, odnowi się przymierze Boga i Człowieka, w jedności odrodzonych.
Zagrają wtedy wszystkie dzwony niebios radosną nowinę, że Bóg się naprawdę narodził i już nigdy nie będzie bolesnej rozłąki, rozdartych serc Boga i Człowieka, którzy z tęsknoty do siebie, uparcie siebie szukając, tworzyli historię ludzkości bezduszną i pełną cierpienia.
Całe szczęśliwe niebo rozjarzy blaskiem gwiazd! Każdy z nas ma swoją betlejemską gwiazdę, wiodącą do poszukiwań swojej własnej stajenki! Swojej własnej świadomej tożsamości, gdy stojąc u wrót stajenki – we wnętrzu własnego serca, odnajdujemy Boga! Tego, który od zawsze czekał w naszym sercu na Twoje przyzwolenie, by się mógł w nim narodzić i zostać już na zawsze!
Świąteczności serc życzę teraz każdemu! Zgodnie z biegiem czasu i jego przełomem, który właśnie teraz ma swoje apogeum, wielka odnowa w Bogu jest nam teraz dana, a ewangelią miłości mamy odbudować nasz schorowany świat!
Ewangelią MIŁOŚCI ma być nasze życie, a Chrystusowa świadomość, zapowiadane drugie przyjście Jezusa na Ziemię, to Jego Narodzenie w każdym z ludzkich serc! – Przygotuj Mu miejsce, w sercu swym i w życiu! A wtedy, zobaczysz, będzie Bosko!
Świąteczności serca, w którym rodzi się Bóg życzę każdemu z nas – MirIam Lundgren