Moja książka
”Camino – droga w spotkanie z sobą”, czy też – życie Kobiety przez miłość – to zaskakująca, odważna, wstrząsająca historia kobiety, wędrującej Jakubowym szlakiem.
Przełomowe wydarzenie duchowo – literackie? – może tak, jeśli ktoś zechce doczytać do końca?!
Co by było, gdyby choć jedna Kobieta opowiedziała prawdę o swoim życiu? Skończyłby się świat? To wciąż powracające przewodnie pytanie w życiu autorki, wyzwoliło jakby naturalną odpowiedź, gdy przez 35 dni swojej wędrówki najstarszym pielgrzymim szlakiem – Camino Santiago de Compostela, czuje że historia jej życia, historia życia Kobiety wychodzi jej na spotkanie.
Niekowencjonalna biografia, tematy tabu, na tle historyczno-geograficznych faktów 850 -kilometrowego Jakubowego szlaku, „droga dla odważnych”, jak określiła Camino, Shirley MacLaine. Wyzwania i trudy wędrówki, czy wyzwanie życia, by pogodzić się z sobą?
Rozmowa duszy, wewnętrzna konfrontacja , intensywnieje, gdy – zgodnie z prawdą, pokonuje kolejny raz samą siebie, a raczej umęczone wysiłkiem ciało.
Niespodziewana synchronizacja pielgrzymich zdarzeń, wyłuskuje dramatyzm i grozę biografii, skrywane, jak w życiu każdej KOBIETY, bo napiętnowane wstydem i lękiem przed osądzeniem. Towarzyszy tym zwierzeniom głęboką duchowa obecność, czy też mistyka dotknięć niekonwencjonalnej Boskości.
Książka nie jest literacką fabułą, choć różnorodnością doświadczeń, może konkurować z niejedną ” mrożącą krew w żyłach” akcją. Jest wiarygodna, bo pisana życiem. Z pokorą doświadczonej, Kobiety.
Jest niewątpliwie potwierdzeniem, wzbudzającym pewność, że nie ma przegranych żyć i nigdy nie wiemy, jaka niespodziewana zmiana losu czeka za najtrudniejszym zakrętem losu. Będąc szokującą kobiecą spowiedzią pod skrzydłami miłości, książka ta może odbudować ufność, że bez względu na wczoraj, każde dzisiaj może być nowym początkiem. Osobiste, ludzkie historie, bywają często najlepszą terapią.
Książka nie ma też nic wspólnego z katolicką formą pielgrzymowania. Ukazując kulisy społeczności zakonnych, jest raczej ostatecznym rozliczeniem z instytucją kościoła, by odkrywać rzeczywistą relację Człowieka z Bogiem, żywą, wolną i doświadczalną. Jak wyznaje autorka osobiście – ”Jestem świadoma, że każde słowo sercem pisane, nieomylnie trafia prosto w odczytujące je serce. Na ten turbulentny czas, potrzeba nam przekazów MIŁOŚCI. Być może to zaważy w ostatecznej ocenie wartości mojej książki i także losach świata?”
Thanks for your blog, nice to read. Do not stop.
You should be a part of a contest for one of the best sites online. Im going to highly recommend this website!
Can I just say what a comfort to find somebody who truly understands what theyre talking about on the net. You certainly understand how to bring a problem to light and make it important. A lot more people really need to look at this and understand this side of the story. I cant believe youre not more popular because you definitely possess the gift.
Thank you, I really appreciate your suggestions! I will definitely do so in the near future.
My pleasure!
Thanks a lot!
So nice to hear from You again!
Have you ever thought about adding a little bit more than just your articles?
I mean, what you say is valuable and everything.
However think of if you added some great visuals or
videos to give your posts more, „pop”! Your content is excellent
but with pics and videos, this site could definitely be one of the greatest in its
niche. Great blog!
Very nice write-up. I definitely appreciate this site. Thanks!